Po ponad 107 godzinach od wyjazdu Szkolnej kompanii wielozadaniowej do wsparcia działań gaśniczych prowadzonych na obszarze Biebrzańskiego Parku Narodowego, późnym wieczorem 26 kwietnia 2020 roku ratownicy szczęśliwie wrócili do Krakowa.

Prócz zmęczenia towarzyszyło im poczucie ważnej i dobrze wykonanej pracy, a także wyrazy wdzięczności lokalnej ludności oraz liczne wyrazy uznania płynące zarówno z ust innych ratowników, jak i osób kierujących działaniami ratowniczymi. Szkoda tylko, że ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną, na pożegnanie nie mogli uścisnąć dłoni wszystkim, którzy przez 5 dni wpierali ich w wykonywaniu poszczególnych zadań oraz dbali o to, by mieli zapewnione warunki do regeneracji sił i sprzętowego odzyskiwania gotowości operacyjnej.

W normalnych warunkach po powrocie do Szkoły, u progu długiego weekendu i na tydzień przed świętem każdego strażaka, kadeci mieliby szansę na dodatkowe dni urlopu nagrodowego lub dodatkowej przepustki. Tymczasem, w związku z koniecznością zachowania reżimu sanitarnego, czekają ich kolejne wyzwania i obostrzenia związane z troską o stan zdrowia ich i pozostałych osób pełniących każdego dnia służbę w naszej jednostce ratowniczo gaśniczej.

To właśnie tym młodym, pełniącym służbę kandydacką, osobom należą się szczególne wyrazy szacunku i uznania. Już na początku swojej pożarniczej drogi na każdym kroku udowadniają, że są ludźmi odpowiedzialnymi i oddanymi służbie oraz wiernymi słowom złożonej niespełna dwa lata temu przysięgi.

 

 

 

Polecamy także relację z działań w fomie wywiadu jaki z mł.bryg. Tomaszem Muchą przeprowadziła reporterka Radia Kraków Pani Teresa Gut

 

https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/krakow/strazak-z-nowej-huty-o-pozarze-w-biebrzanskim-parku-narodowym-czarna-spalona-ziemia/

 

 

Opracowanie: mł.bryg. Piotr Sowizdraniuk

Zdjęcie: asp. Łukasz Tomczak